
Z inicjatywy Katarzyny Bornowskiej – radnej sejmiku wojewódzkiego, Ewy Janczar - radnej m.st. Warszawy oraz Karoliny Mioduszewskiej – radnej dzielnicy Ursynów i Sylwii Mróz - radnej dzielnicy Ochota kolejny przystanek wyjątkowej wystawy fotograficznej autorstwa Magdaleny Rdest-Nowak „Zobacz więcej” ma miejsce w holu głównym ursynowskiego ratusza. Wystawę można oglądać do 14 listopada 2022 roku.
Wystawa pokazuje kobiety doświadczone onkologicznie, na fotografiach wykonanych w przestrzeni miejskiej w całej Polsce. Ideą tej inicjatywy jest przełamanie stereotypu patrzenia na człowieka przez pryzmat choroby, a nie jego człowieczeństwa. Znakiem rozpoznawczym akcji są białe koszule - symbol kobiecości, profesjonalizmu, elegancji, siły i spełnienia, czyli życia. Symboliczne tło zdjęć, tętniąca życiem przestrzeń miasta jest jak pełen życia człowiek.
„Robimy zdjęcia i to jest główny cel tego projektu. Będzie można je zobaczyć w Internecie i tam będzie też kampania, bo ten projekt trochę się przerodził w taką kampanię społeczną - mówi fotografka Magdalena Rdest-Nowak, pomysłodawczyni projektu "Zobacz więcej".
Cztery warszawskie radne zorganizowały wystawę na Ursynowie i rozpoczęły kampanię społeczną na terenie Warszawy.
- Zaczęłyśmy od Ursynowa, ponieważ dla nas to najważniejsza dzielnica. Mamy w planach, aby odwiedziła ona też inne warszawskie dzielnice i aby na zakończenie trafiła do samego serca Warszawy – mówi Ewa Janczar, radna m.st. Warszawy
- Ursynów naturalnie kojarzy się z leczeniem raka, bo tutaj znajduje się szpital onkologiczny. Jest też hospicjum. Na terenie Ursynowa odbywa się też szereg wydarzeń i zbiórek przeznaczonych na leczenie pacjentów z chorobami nowotworowymi – mówi Karolina Mioduszewska, radna dzielnicy Ursynów zajmująca się kwestiami zdrowia i sprawami społecznymi.
Kobiety, które biorą udział w sesjach zdjęciowych są na różnym etapie choroby. Część już przechorowała, część jest w trakcie chemioterapii, niektóre po kilku latach mają nawrót.
- W mojej pracy w warszawskim pogotowiu spotyka się osoby, które często miewają swoje troski i problemy. Przez pokazanie tej wystawy, my cztery radne, chciałybyśmy odczarować smutny obraz kobiet, które zmagają się z nowotworem oraz tych, które tę trudną walkę mają już za sobą - mówi Sylwia Mróz, radna dzielnicy Ochota.
Zdjęcia kobiet chorych onkologicznie, zrobione w żywej tkance miasta, mają nam wszystkim uświadomić, że na ulicy, w rodzinie czy pracy możemy spotkać człowieka przewlekle lub śmiertelnie chorego. Ale jest to wciąż Człowiek – z jego codziennymi zajęciami, radościami i marzeniami, z jego codziennym życiem. Człowiek, a nie choroba, której się boimy czy wstydzimy, lub nie wiemy jak wobec niej mamy się zachować.
- Wszystko co powoduje u człowieka refleksje jest godne pokazania, a taka refleksja przychodzi po obejrzeniu wystawy. To zdjęcia z duszą, przepełnione pięknem, radością oraz zmysłowością. Jestem pełna szacunku i podziwu dla Bohaterek, które zdecydowały się pokazać swoją kobiecość, chęć życia oraz uzmysłowić innym w jaki sposób należy celebrować każdy dzień – mówi Katarzyna Anna Bornowska, radna Sejmiku Województwa Mazowieckiego.
Bohaterki wystawy „Zobacz więcej” są aktywne zawodowo i sportowo, żyją pełnią życia, mają rodziny, jeżdżą na wakacje, chodzą do kosmetyczki i fryzjera, fajnie się ubierają. Wiedzą, że rak to nie wyrok, że mogą żyć, być piękne, szczęśliwe i spełnione.
- W obecnym czasie dominuje moda na doskonałość, nieskazitelność, idealizm. Otoczenie nierzadko nakłada na nas presję bycia lepszym i bezbłędnym. Jednocześnie nie wszyscy biorą pod uwagę fakt, iż między nami są osoby, które mierzą się z różnymi chorobami, problemami i życiowymi traumami. Tacy ludzie nie będą w stanie dogonić trendów bycia „naj”. Potrzebują akceptacji i zrozumienia, a także życzliwości otoczenia. Bardzo często brakuje w ludziach zwykłej przychylności i empatii. Intencją projektu jest zobaczyć więcej w drugim człowieku. Zatrzymajmy się zatem, nie oceniajmy, nie krytykujmy, spójrzmy z innej perspektywy. Spójrzmy oczyma duszy, aby zobaczyć więcej. Dzielmy się życzliwością, a dobro na pewno do nas wróci – mówi Anna Mazurkiewicz z Warszawy, uczestniczka projektu.
- Sama kilka lat temu przeszłam ciężką chorobę. Nie była to choroba onkologiczna, ale byłam na krawędzi. Najgorsze było współczucie i pewna izolacja. Nie wszyscy wiedzieli jak się mają zachować. Ludzie boją się choroby i boją się chorych. Nasza kultura wypiera śmierć i cierpienie. Tą inicjatywą chcemy zmieniać taki sposób myślenia. Myślę, że bardzo ważna jest również dla nas „zdrowych”, bo pokazuje, że ludzie doświadczeni chorobą nadal są sobą - mówi Ewa Janczar, radna m.st. Warszawy.
Akcja „Zobacz więcej” ma uświadomić, że choroba może się każdemu przytrafić, zły lub bardzo smutny dzień jest częścią naszego życia, ale człowiekiem jesteśmy zawsze.